Przejdź do głównej zawartości

Naturalne, przeciwtrądzikowe serum Sevolium (opinia/opinie/Sevolium) - recenzja

Ostatnio natknęłam się na bardzo ciekawy produkt. Dostałam go w ramach testu. A mianowicie chodzi o przeciwtrądzikowe serum Sevolium.


Naturalne, przeciwtrądzikowe serum Sevolium
Naturalne, przeciwtrądzikowe serum Sevolium


Może zacznę od tego, że serum to jest oparte na naturalnych składnikach, nie zawiera żadnych parabenów, silikonów, barwników, sztucznych substancji zapachowych i emulgatorów PEG. Jego skład jak najbardziej zachęca do przetestowania.

Jak należy stosować produkt?
Producent zaleca stosować go 2 razy dziennie na oczyszczoną skórę. Ja stosowałam zawsze rano przed nałożeniem makijażu oraz wieczorem po zmyciu makijażu.

Produkt jest fajnej, lekkiej konsystencji, niby lekko żelowej ale takiej rozrzedzonej. Jest bezzapachowy, koloru przeźroczystego. Produktu wystarczy na naprawdę długo, bo jest on o pojemności aż 50ml, w dodatku opakowanie jest z tzw. pompeczką, więc możemy kontrolować to, by nie marnować produktu. 

Jeżeli chodzi o wchłanianie się tego serum to muszę stwierdzić, że nie jest ono rewelacyjne szybkie, porównując do normalnego serum. Trzeba odczekać dobrych kilka minut, a przy grubszej warstwie nawet kilkunastu minut, by produkt się dobrze wchłonął i nie pozostawił lepiej warstwy. 
Plusem jest to, że serum po wchłonięciu bardzo dobrze nadaje się pod makijaż.

Dobrze to może teraz wreszcie coś o działaniu. 
Ja problemy z trądzikiem mam już jakiś czas, pojawia się on głównie przed, w trakcie lub po miesiączce. Jest to dość uciążliwe, ponieważ trądzik ten jest punktowy, a produkty, których do tej pory używałam działały tylko na aktualne wypryski, a nie działały zapobiegawczo. Mam już 23 lata, więc wiek dojrzewania mam już za sobą, tym bardziej trądzik ten wydawał mi się dziwny.

Serum używam już 3 tydzień i jestem w szoku. Przez pierwszy tydzień używania serum wyskoczyły mi ze 3 krostki na twarzy i od tamtej pory nie mam ani jednej. Także przez pierwszy tydzień używania serum, nie widziałam żadnej różnicy, jednak w drugim tygodniu zostałam mile zaskoczona, aż do teraz. Uwierzcie mi na słowo, że od 2 tygodni nie mam żadnego wyprysku. 

Powiem tak... produkt nie działa co prawda na aktualne wypryski, nie znikają one szybciej, ale za to działa zapobiegawczo, a takiego właśnie produktu szukałam. Bardzo dobrze można zauważyć, że produkt ten nie jest zwykłym, drogeryjnym kosmetykiem na wypryski, a czymś więcej niż zwykły kosmetyk, uważam że można go zaliczyć do leków, bo leczy on skórę zarówno od środka jak i od zewnątrz.

Po 3 tygodniach stosowania tego serum śmiało mogę go Wam polecić. Jeżeli zmagacie się z takim problemem jak ja to spróbujcie, być może pomoże Wam ono tak samo jak i mnie i jeżeli zdecydujecie się na zakup tego serum to zapraszam Was na stronę: https://poznajsevolium.pl/ , gdzie z kodem: palinaaaa010 dostaniecie aż -25% zniżki na zakupy (kod ważny jest do 20 marca 2018r.).

Komentarze

  1. Szkoda w sumie że tak mało osób wie o tym żelu bo na dobrą sprawę działa świetnie. Nawet pod makijażem sevolium dobrze się sprawuje bo ani się nie rolluje ani w sumie nie ma plam gdzie przy maściach to był klasyk ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym kupić te serum dla brata. Ma dość potężny trądzik młodzieńczy. Jest opcja że on sobie z nim poradzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ile twoj brat bedzie go uzywam regularnie i bedzie dbam o takie rzeczy jak co to je, czy pije wode, nawilza sie i nie je ostrego, wysypia sie. to niby sa proste rzeczy ale od tego tez szybko widac ze cera sie poprawia. co do samego serum to mi dosc mocno sie poprawila skora ale robilam wszystko zeby sie tych krost pozbyc.

      Usuń
  3. co tam w sumie jest w środku? ^^ macie może jakieś info? poza tym on jest tylko na trądzik młodzieńczy czy na wypryski u dorosłych też będzie ok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. INCI masz dostępne w całości na stronie. jak coś to tak na szybko to w sevolium masz nanozłoto, drożdże, fiołek, cynk, miedź, lukrecja itp.

      Usuń
  4. kupiłam zachęcona opiniami o sevolium na znamlek i na ceneo. powiem szczerze że nie żałuję. widzę po około 1,5 miesiąca poprawę na tyle wielką że no nie mogę sobie sama powiedzieć, że wydaje mi się, że jest lepiej itp. no jest po prostu tego trądziku mniej.

    OdpowiedzUsuń
  5. z tego co mogę wywnioskować, to krem się nie rolluje, tak? Bo zastanawiam się nad jego kupnem i jestem ciekawa, jak będzie się pod makijażem zachowywał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie niee, bardzo fajnie się zachowuje pod makijażem. Bardzo szybko się wchłania i nie sprawia żadnych problemów przy nakładaniu podkładu ;p Kupuj śmiało, jest super!

      Usuń
    2. ooo, to super! a powiesz mi jeszcze, po jakim czasie widać efekty jakies?

      Usuń
    3. efekty to często kwestia indywidualna, jednym przyjdą szybciej, a innym później. Mi np. pierwsze było widać gdzieś mi miesiącu, po 2 było już bosko. Smarowałam ogólnie nieco ponad pół roku i wymiótł mi wypryski ;p

      Usuń
  6. Nadal sevolium jest do kupienia?
    Promocja jest obecna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno widzialam go w sklepie verdelab. osobiscie zamawialam tylko tam wiec tylko jego moge polecic. widzialam tez na allegro ale wole te strone.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popular Posts

Pomysł na wiosenne, różowe paznokcie hybrydowe.

Dzisiaj przychodzę do Was z nową stylizacją paznokci. To moja propozycja na wiosnę, nic skomplikowanego, a jednak jakiś tam efekt jest. Podkreślę po raz kolejny, że paznokcie robię sobie sama w domu, jestem samoukiem, nie chodziłam na żaden kurs, więc proszę też z przychylnym okiem patrzeć na moje prace :) Poniższe paznokcie zrobiłam głównie lakierami hybrydowymi firmy Rosalind z  aliexpress . Na ich temat słyszałam wiele pozytywnych opinii i postanowiłam je sama wypróbować. Absolutnie nie żałuję, bo ich jakość jest porównywalna do tych droższych lakierów. Mam już ich sporo i ciągle kolekcjonuję nowe kolorki. Pomysł na wiosenne, różowe paznokcie hybrydowe  Poniżej zdjęcia lakierów, którymi wykonałam ten manicure. Lakiery hybrydowe Rosalind i Semilac Lakiery hybrydowe Rosalind i Semilac Teraz napiszę Wam dokładnie, który lakier jest na którym paznokciu. -na kciuku jest lakier Rosalind nr 11, -na palcu wskazującym jest lakier Rosalind nr 1409, -na palcu środkowym

Eveline Oh! My Lips, Zestaw do makijażu ust: matowa pomadka w płynie i konturówka ( Matt Lip Kit Liquid Matt Lipstick & Contour Lip Liner) recenzja/opinia

Jakiś czas temu otrzymałam do testu zestaw do makijażu ust od marki Eveline. Zestaw ten składa się standardowo z matowej pomadki w płynie i konturówki. Ja osobiście jestem wielką fanką matowych pomadek, szczególnie właśnie w tej płynnej wersji. Dlaczego tak bardzo lubię matowe pomadki? Po pierwsze dlatego, że moje usta nie są proporcjonalne, dolna warga jest trochę większa od górnej, a dzięki matowym pomadkom mogę w ładny i całkiem naturalny sposób je wyrównać. Ogólnie mam ogromną kolekcję, jeżeli chodzi o matowe pomadki, jestem po prostu w nich zakochana i uważam, że osoba, która je wymyśliła powinna dostać Nobla. :) Wracając do pomadki od marki Eveline, kolor jaki dostałam do testu to kolor czerwony (nr 05, RED PASSION). Poniżej wrzucam zdjęcie, na którym możecie zobaczyć jak pomadka wygląda na ustach. Matowa pomadka w płynie Eveline, Oh! My Lips - nr 05, RED PASSION  Konturówka bardzo fajna, nie za twarda, nie za miękka, bardzo dobrze się nią pracuje i idealnie można